O nas

Zajmujemy się sprzedażą oklein, tapet, w naszej ofercie znajdziesz również listwy i rozety nmc.

sobota, 27 czerwca 2015

Jak to się robi...


        Dzisiaj odpowiem na jedno fundamentalne pytanie, które każdy z was kiedyś zadawał, lub też musiał na nie odpowiadać. Na pewno są też tacy których spotkało jedno i drugie tzn pytali, a potem po latach sami musieli odpowiadać. W każdym razie pytanie brzmi Jak to się robi?
No i jak tam zaciekawiłem was trochę? 
          Jeśli tak, to moi drodzy powiem krótko.
 Sakramentalne pytanie dzisiejszego wpisu dotyczy tego jak się zabrać za oklejanie mebla czy czegokolwiek innego okleiną samoprzylepną.

Krok 1: Powierzchnie którą zamierzamy okleić trzeba najpierw wyczyścić co by była czysta, wolna od kurzu i innych paprochów no i oczywiście gładka niczym pupcia niemowlęcia. :)
Krok 2:  Wymierzamy nieco większy kawałek okleiny od oklejanego przedmiotu. Wbrew temu co mówi obrazek na spodniej stronie okleiny jest podziałka także co bardziej sprytne jednostki poradzą sobie nawet bez narzędzi :)

Krok 3: Oddzielamy na odcinku około 5-10cm folie od papieru, a oklejaną powierzchnie spryskujemy wodą używając spryskiwacza do kwiatków.
Krok 4: Do górnej powierzchni oklejanego elementu przyklejamy równiutko odsłoniętą część folii. Można oczywiście też przyłożyć krzywo, jesteśmy za pełną wolnością ale wobec powszechnie przyjętym normom estetycznym zalecamy aby jednak było równo :)
Krok 5:  Chwytamy spodni papier ciągnąc powoli w dół, dociskając folię szmatką lub gumowym wałkiem. Wujek Seler bogaty we własne doświadczenia na tym polu osobiście preferuje szmatkę. Wodę wyciskamy prowadząc wałek-szmatkę od środka do zewnętrznych krawędzi. Dobrze jest nie naciągać za bardzo folii wówczas unikniemy pęcherzy.
Krok 6: Odcinamy nadmiar okleiny używając ostrego noża (ale naprawdę ostrego) i linijki. Można też po prostu zawinąć nadmiar okleiny pod spód w przypadku np. stołu lub drzwi szafki.
 Krok 7: Skończone, możemy cieszyć się z nowego mebla. Prawda że to dziecinnie proste. :)
Krok 8: Po skończonej pracy możemy spokojnie zasiąść do lektury ulubionego bloga. Oczywiście nie muszę zaznaczać jaki to blog ;)
Możemy też po prostu przejrzeć aukcje naszego ulubionego sprzedawcy na allegro. na których zrobimy udane zakupy ;)













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz